Składniki
• kapusta (około 1/2 dużej główki)
• 2-3 ziarna ziela angielskiego
• słonina (10-20 dag)
• sól i pieprz mielony
• 1-2 łyżki octu
• ewentualnie łyżka lub dwie cukru
• 2 listki laurowe
• woda, mąka pszenna
Przygotowanie
Jest to dość specyficzny przepis, uzyskiwany produkt końcowy jest słodkawo-kwaskowy, z przewagą słodkawego. Bardzo lubimy taką kapustę, przepis mam od Babci. Kapustę szatkujemy, wkładamy do głębokiej patelni (zostawiamy z góry z pół centymetra wolnego). Dodajemy ocet, listki, ziele, sól, pieprz, cukier i zalewamy wodą tak, aby sięgała „końca kapusty". Gotujemy (zwykle gotuję bez przykrywki, żeby woda parowała) około 30-40 minut, kilka razy w trakcie gotowania mieszamy. W międzyczasie kroimy słoninę (surową) na skwarki, które wysmażamy na złocisty kolor na drugiej patelni. Kiedy kapusta jest gotowa, skwarki wyciągamy ze smalcu i wrzucamy do kapuchy. Mieszamy. Smalec (około 3-5 łyżek płynnego) wlewamy też do kapusty, kapustę odsuwamy lekko na patelni na bok tak, aby zrobiło się niewielkie "wolne miejsce", a tam zebrała się woda i do tej wody wrzucamy 3-5 łyżek mąki (po łyżce), którą rozprowadzamy szybko i elegancko łyżką, żeby nie było grudek, a następnie łączymy z całą kapustą. Kapusta powinna się zrobić gęsta i mieć posmak tej zasmażki. Aż ślinka leci
Zasmażkę można zrobić oddzielnie, oczywiście.
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz